poniedziałek, 17 sierpnia 2015

Aktualizacja włosów: Sierpień

Wakacje powoli dobiegają końca, ja staram się o tym nie myśleć, więc przygotowałam dziś dla was małą aktualizację włosową.

W lipcu włosy nie sprawiały mi większych problemów, najczęściej wiązałam je w wysoki kucyk lub kok na czubku głowy. Nie poświęcałam dużo czasu na pielęgnację, bo wieczorami chodziłam do pracy a poranne upały nie zachęcały do chodzenia z olejem na głowie.
Niestety zapominałam o zabezpieczaniu końcówek, co trochę odbiło się na ich stanie.
Olejowanie przerwałam całkowicie na czas wakacji, wrócę do niego gdy choć odrobinę się ochłodzi. Regularnie, 2 razy w tygodniu nakładałam maskę na 30-40min.

Maski:
 Kallos banan i złota Isana


Odżywki:
d/s -Nivea Long Repair, Balsam Mrs. Potters Garnier Oleo Reapair 3

 

b/s - Farmona Herbal Care odżywka odbudowująca w sprayu


  Szampony:

Alterra papaya & bambus szampon dodający objętości
+ familijny do oczyszczania dwa razy w miesiącu


Na noc wiązałam włosy w luźny warkocz lub niską kitkę. Tak spokojnie pielęgnowane dosyć sporo urosły, co widać na poniższych zdjęciach:


Perspektywa dodaje mi trochę długości, ale myślę, że widać te dodatkowe centymetry :)
Końcówki nie są w idealnym stanie, ale nie ma dramatu. W tym roku nie planuję już podcinania końcówek, do sylwestra zapuszczam je wytrwale i wtedy wybiorę się do fryzjerki. W planach mam obciąć ok. 3-5 cm, zależy ile urosną do stycznia. 

Plany na końcówkę wakacji?
Pielęgnacja nie będzie drastycznie różniła się od lipcowej, dodam tylko zabezpieczanie końcówek.
Wraz z rozpoczęciem roku szkolnego zamierzam ruszyć pełną parą, zobaczymy jak długo przeżyje mój zapał :)


20 komentarzy:

  1. Ale piękniutkie i sporo urosły <3.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Faktycznie, różnicę widać i czuć w codziennym życiu, szczególnie gdy przygniatam je pachami :D

      Usuń
  2. Ale masz śliczne włoski kochana :) Te lokaski są urocze !

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładne i zadbane włoski :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ladnie Ci w loczkach:D

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam kosmetyki Kallosa, Isany i Garniera- działają cudownie na moje włosy. Masz bardzo ładne loczki, pasują Ci :) Dodaję Was do obserwowanych i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Sliczne włoski :) A co do bananowej maski z Kallosa to poluję na nią :D
    http://loveecosmetics.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Kallosy pięknie pachną ale u mnie nic więcej nie robią. Za to odżywki z Nivea robią mi krzywdę w postaci łupieżu :(
    Widać, że włoski urosły.

    OdpowiedzUsuń
  8. Odzywka Nivea Long Repair potrafi dzialac cuda :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale Ci się nietypowo kręcą :)
    Też używam Kallosa babanowego, uwielbiam jego zapach.

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudowne loczki :-) ale Ci zazdroszcze :-)

    OdpowiedzUsuń

Podziel się z nami swoją opinią!
Dziękujemy za każdy komentarz :)